Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań zespół Nancy (”ASNL”) wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Siedem meczów zakończyło się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Wilfriedowi Moimbému z Nancy. W 61. minucie Denis Poha zastąpił Vincenta Marchettiego. Między 71. a 79. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Ajaccio (”Loures”) i jedną drużynie przeciwnej. Kibice Ajaccio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Naota Sawaiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Félix Tomi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nancy w 84. minucie spotkania, gdy Laurent Abergel strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Abou Ba. W 88. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Johan Cavalli, Caleb Zady, a na ich miejsce weszli Kévin Lejeune, Qazim Laçi. Chwilę później trener Nancy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Amine Bassi, a murawę opuścił Santy N' Gom. Wyjątkowa nieporadność napastników ”Loures” była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna Ajaccio w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 3 maja zespół ”Loures” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie US Orléans Loiret. Tego samego dnia ES Troyes Aube Champagne będzie gościć zespół Nancy.