Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów drużyna ES Troyes wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo dziewięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie kartkę dostał Yoane Wissa z FC Lorient (”Morszczuki”). Niedługo po rozpoczęciu meczu Bryan Mbeumo wywołał eksplozję radości wśród kibiców ES Troyes, zdobywając bramkę w 12. minucie meczu. To już dziesiąte trafienie tego piłkarza w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Kévin Fortuné. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Rayanowi Ravelesonowi, zawodnikowi ES Troyes. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka ES Troyes, strzelając kolejnego gola. W 39. minucie na listę strzelców wpisał się Bryan Pelé. Przy zdobyciu bramki pomógł Rayan Raveleson. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia ukarał kartką Franklina Wadję, piłkarza gospodarzy. Drugą połowę zespół FC Lorient rozpoczął w zmienionym składzie, za Franklina Wadję wszedł Sidy Sarr. Trener FC Lorient postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Gaëtan Courtet, a murawę opuścił Pierre-Yves Hamel. W 74. minucie w drużynie ES Troyes doszło do zmiany. Yoann Touzghar wszedł za Kévina Fortunégo. W 78. minucie Yoane Wissa zastąpił Ibrahima Sissoka. W 80. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Christophera Martinsa z ES Troyes, a w 82. minucie Felipe Saada z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener ES Troyes postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Bryana Pelégo wszedł Jérémy Cordoval, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie ES Troyes utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie ES Troyes udało się strzelić gola i wygrać. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania w jedenastce ES Troyes doszło do zmiany. Benjamin Nivet wszedł za Bryana Mbeumo. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników ES Troyes w 90. minucie spotkania, gdy Yoann Touzghar zdobył trzecią bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-3. Zawodnicy FC Lorient obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół ES Troyes będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Red Star FC 93. Tego samego dnia Racing Club de Lens będzie gościć drużynę FC Lorient.