Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 spotkań zespół Stade Brest wygrał siedem razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy Stade Brest nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Jessy Pi. W 14. minucie Abdelhamid El Kaoutari zastąpił Nicolasa Saint-Rufa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Gaëtan Belaud ze Stade Brest. Była to 37. minuta spotkania. Wysiłki podejmowane przez drużynę Nancy (”ASNL”) w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Sylvain Marveaux. To już trzecie trafienie tego piłkarza w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Vágner. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu kartkę dostał Haris Belkebla z jedenastki gości. W następstwie utraty gola trener Stade Brest postanowił zagrać agresywniej. W 51. minucie zmienił pomocnika Ibrahimę Diallo i na pole gry wprowadził napastnika Ferrisa N'Gomę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Niedługo później Mathias Autret wywołał eksplozję radości wśród kibiców Stade Brest, zdobywając kolejną bramkę w 55. minucie starcia. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Yoann Court. W 57. minucie kartką został ukarany Mathias Autret, piłkarz Stade Brest. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Stade Brest, strzelając kolejnego gola. W 59. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Gaëtan Charbonnier. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 22 zdobyte bramki. Bramka padła po podaniu Mathiasa Autreta. W 63. minucie sędzia ukarał kartką Quentina Bernarda, zawodnika gości. Chwilę później trener Nancy postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Malaly Dembélé, a murawę opuścił Amine Bassi. W 74. minucie Mathias Autret został zmieniony przez Kévina Mayiego, co miało wzmocnić zespół Stade Brest. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Santego N' Goma na Vincenta Marchettiego. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Stade Brest: Ferrisowi N'Gomie w 77. i Gautierowi Larsonneurowi w 81. minucie. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku Sylvain Marveaux ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-3. Asystę przy bramce zaliczył Malaly Dembélé. Jedenastce Nancy zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Stade Brest. Sędzia nie ukarał zawodników Nancy żadną kartką, natomiast piłkarzom gości wręczył sześć żółtych. Zespół gospodarzy wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Stade Brest w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 19 kwietnia drużyna Stade Brest zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie US Orléans Loiret. Tego samego dnia Red Star FC 93 będzie rywalem zespołu Nancy w meczu, który odbędzie się w Beauvais.