Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Jedenastka Sochaux wygrała aż 10 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko sześć. Od pierwszych minut jedenastka Sochaux zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu SM Caen była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 29. minucie Maxence Prévôt został zmieniony przez Aubina Longa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Hermanowi Moussakiemu ze SM Caen. Była to 35. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Sochaux postanowił wzmocnić linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Jérémy'ego Livolanta. Na boisko wszedł Thomas Touré, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 83. minucie Jessy Deminguet został zmieniony przez Bela Avounou, co miało wzmocnić drużynę SM Caen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Melvina Sittiego na Sofiane Dahama. Od 84. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom SM Caen i jedną drużynie przeciwnej. Wyjątkowa nieporadność napastników SM Caen była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Sochaux obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 2 sierpnia drużyna Sochaux zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Paris FC. Natomiast 5 sierpnia FC Lorient zagra z jedenastką SM Caen na jej terenie.