Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W dziewiątej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Gazelec FCO Alexandre Durimel. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Lille OSC (”Mastify”). Między 49. a 54. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Lille OSC i jedną drużynie przeciwnej. W 62. minucie Timothy Weah został zastąpiony przez Jonathana Bambę. W tej samej minucie trener Lille OSC postanowił wzmocnić linię pomocy i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Benjamina Andrégo. Na boisko wszedł Renato Sanches, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 63. minucie w zespole ”Mastifów” doszło do zmiany. Jonathan David wszedł za Isaaca Lihadjego. Trener Gazelec FCO postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Sonny'ego Duflos i na pole gry wprowadził napastnika Maxime'a Pélicana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W tej samej minucie w jedenastce Gazelec FCO doszło do zmiany. Ismaël Camara wszedł za Maxime'a Penneteau. Dopiero w drugiej połowie Xeka wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Mastifów”, strzelając kolejnego gola w 71. minucie pojedynku. Między 73. a 82. minutą, boisko opuścili zawodnicy Gazelec FCO: Charly Pereira, Clément Goguey, Lucas Daury, na ich miejsce weszli: Christian Gyeboaho, David Pollet, Matthieu Guerbert. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Yusufa Yazıcı, Jérémy'ego Pieda zajęli: Nanitamo Ikoné, Sven Botman. W 84. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Gazelec FCO Malick Lopy. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie bramkę pocieszenia zdobył David Pollet. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Gregoire Pineau, piłkarz Gazelec FCO. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-3. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie.