Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Sochaux. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Sochaux zdobył Chris Bedia w piątej minucie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Pape Cissé z jedenastki gości. Była to 37. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sochaux. Drugą połowę jedenastka Sochaux rozpoczęła w zmienionym składzie, za Bryana Lasmego wszedł Steve Ambri. W 64. minucie Chris Bedia został zastąpiony przez Adamę Niane'a. Trzeba było trochę poczekać, aby trener AS-u Saint-Etienne postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 87. minucie zastąpił zmęczonego Charles'a Abiego. Na boisko wszedł Maxence Rivera, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Steve Ambri, zawodnik gospodarzy. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga drużyny AS-u Saint-Etienne w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka AS-u Saint-Etienne w drugiej połowie wymieniła jednego gracza.