7 kwietnia na Stade Gilbert Brutus w Perpignan odbyło się spotkanie rozgrywek o Puchar Francji pomiędzy drużynami Canetu Roussillon FC a US Boulogne. Starcie zakończyło się w regulaminowym czasie zwycięstwem Canetu Roussillon FC 1-0, który wywalczył awans.
2021-04-07 18:45 | Stadion: Stade Gilbert Brutus | Arbiter: Hakim Ben El Hadj
Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Canetu Roussillon FC w 42. minucie spotkania, gdy Yohan Bai strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Quentin Martin.
Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Canetu Roussillon FC.
W 50. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jérémy'ego Posteraro z Canetu Roussillon FC, a w 54. minucie Rémego Duterte'a z drużyny przeciwnej. W 60. minucie Ludovic Gasparotto został zmieniony przez Raphaëla Piotona.
Niedługo później trener Canetu Roussillon FC postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Aboubakara Konégo wszedł Diadié Diarra, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Canetu Roussillon FC utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w drużynie Canetu Roussillon FC doszło do zmiany. Chris Lybohy wszedł za Jérémy'ego Posteraro. Trener US Boulogne postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Badarę Diomandégo i na pole gry wprowadził napastnika Teddy'ego Lię, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością.
W 81. minucie Said Id został zmieniony przez Hermana Moussakiego, co miało wzmocnić drużynę US Boulogne. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jeana Vercruysse'a na Lansanę Sagnę oraz Yohan Baiego na Sébastiena Atlana. W doliczonej trzeciej minucie meczu sędzia pokazał kartkę Balthazarowi Pierretowi z zespołu US Boulogne. W drugiej połowie nie padły bramki.

To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Canetu Roussillon FC, a piłkarzom US Boulogne pokazał dwie.
Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie.