Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 meczów jedenastka Chateauroux wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał El-Hadji Ba z zespołu gości. Była to 36. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener RC Lens postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł Mounir Chouiar, a murawę opuścił Achraf Bencharki. Trener Chateauroux wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jérémy'ego Livolanta. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Christopher Operi. W 68. minucie Thierry Ambrose został zastąpiony przez Walida Meslouba. W 71. minucie Ilyas Chouaref został zmieniony przez Christophe'a Mandanne'a, a za Leo Leroya wszedł na boisko Cheick Diarra, co miało wzmocnić drużynę Chateauroux. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arthura Gomisa na Jeana-Ricnera Bellegarde'a w 86. minucie. W 77. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Christophe'a Mandanne'a z Chateauroux, a w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania Massadia Haïdarę z drużyny przeciwnej. Zespół RC Lens miał 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter wręczył dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Chateauroux przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna RC Lens zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Valenciennes FC. Tego samego dnia FC Metz będzie rywalem zespołu Chateauroux w meczu, który odbędzie się w Longeville-lès-Metz.