Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Nimesu Olympique wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Asystę zaliczył Elias Omarsson. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nimesu Olympique w 18. minucie spotkania, gdy Moussa Kone zdobył pierwszą bramkę. Zespół Rodezu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Nimesu Olympique, strzelając kolejnego gola. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy trafił Elias Omarsson. Asystę zanotował Scotty Sadzoute. W 48. minucie arbiter pokazał kartkę Adilsonowi Malandzie, zawodnikowi Rodezu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Bradley Danger. Przy strzeleniu gola pomógł Killian Corredor. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Rodezu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie bramkę wyrównującą zdobył Julien Celestine. Chwilę później trener Nimesu Olympique postanowił bronić wyniku. W 60. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Antoine'a Valerio wszedł Leon Delpech, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Nimesu Olympique utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi Nimesu Olympique udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie Yassine Benrahou został zmieniony przez Niclasa Eliassona. Między 74. a 90. minutą, boisko opuścili zawodnicy Rodezu: Adilson Malanda, Lucas Buades, Killian Corredor, Bradley Danger, na ich miejsce weszli: Lorenzo Rajot, Gregory Coelho, Malaly Dembele, Florian David. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Moussy Kone, Gaetana Paquieza, Lamine'a Fomby zajęli: Anthony Briancon, Patrick Burner, Kelyan Guessoum. W 81. minucie sędzia pokazał kartkę Lorenzowi Rajotowi z Rodezu. W następstwie utraty bramki trener Rodezu postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił obrońcę Bradleya Dangera i na pole gry wprowadził napastnika Nassima Ouammou. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Piłkarze Nimesu Olympique w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W tej samej minucie Elias Omarsson ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 3-2. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-2. Drużyna Rodezu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników Nimesu Olympique żadną kartką, natomiast piłkarzom Rodezu przyznał dwie żółte. Obie jedenastki wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie.