Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 spotkań jedenastka Seinajoenu wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze FC Honka nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Luís Henrique. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Lucasa Kaufmanna z FC Honka, a w 41. minucie Ville'a Tikkanena z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Honka. Zawodnicy Seinajoenu w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 47. minucie Ariel Ngueukam wyrównał wynik meczu. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Henriemu Aalto, zawodnikowi FC Honka. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 54. minucie dającego prowadzenie gola dla jedenastki Seinajoenu strzelił Jake Jervis. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Seinajoenu w 62. minucie spotkania, gdy Denys Oliynyk zdobył trzecią bramkę. W 69. minucie Jerry Voutilainen zastąpił Izunnę Uzochukwu. Trener FC Honka wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Darrena Smitha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Otso Koskinen. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktową bramkę. W 70. minucie w zespole FC Honka doszło do zmiany. Dani Hatakka wszedł za Matiasa Ralego. Chwilę później trener Seinajoenu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Pyry'ego Hannolę. Na boisko wszedł Brandon Wilson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania kartkę otrzymał Jude Arthur z jedenastki gospodarzy. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 80. minucie, w zespole FC Honka za Lucasa Kaufmanna wszedł Niilo Saarikivi, a w drużynie Seinajoenu Denys Oliynyk zmienił Nooa Laine. Niedługo później Rui Modesto wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Honka, strzelając kolejnego gola w tej samej minucie pojedynku. W 82. minucie Ville Tikkanen został zmieniony przez Matiasa Vainionpäę, co miało wzmocnić zespół Seinajoenu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Edmunda Arkę-Mensaha na Nasiru Banahene'a. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej pierwszej minucie meczu, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Seinajoenu: Murilowi i Arielowi Ngueukamowi. Jedenastce FC Honka zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Seinajoenu. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka FC Honka w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Seinajoenu będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Kotkan Työväen Palloilijat. Natomiast w niedzielę IFK Mariehamn będzie przeciwnikiem drużyny FC Honka w meczu, który odbędzie się w Maarianhaminie.