Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 54 razy. Jedenastka Vaasanu wygrała aż 26 razy, zremisowała 11, a przegrała tylko 17. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu dla Roavaniemenu zdobył Youness Rahimi w 51. minucie. W 58. minucie kartkę obejrzał Eetu Muinonen z Roavaniemenu. W tej samej minucie za Alaina Ebwelle'a wszedł Samu Alanko. Między 60. a 76. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 76. minucie w drużynie Vaasanu doszło do zmiany. Fabrice Ngarura wszedł za Aatu Laatikainena. Chwilę później trener Roavaniemenu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Niklas Jokelainen, a murawę opuścił Matias Tamminen. W 81. minucie Eetu Muinonen został zmieniony przez Tommiego Jänttiego, a za Younessa Rahimiego wszedł na boisko Henrik Ölander, co miało wzmocnić jedenastkę Roavaniemenu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marttiego Haukioję na Hampusa Holmgrena. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Youness Rahimi, piłkarz Roavaniemenu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Roavaniemenu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Seinäjoen Jalkapallokerho. Natomiast w niedzielę IFK Mariehamn będzie rywalem jedenastki Vaasanu w meczu, który odbędzie się w Maarianhaminie.