Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 44 mecze drużyna Interu Turku wygrała 20 razy i zanotowała 15 porażek oraz dziewięć remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 18. minucie sędzia ukarał kartką Marttiego Haukioję, piłkarza gospodarzy. Trzeba było trochę poczekać, aby Timo Furuholm wywołał eksplozję radości wśród kibiców Interu Turku, strzelając gola w 25. minucie meczu. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 27. minucie arbiter pokazał kartkę Niklasowi Fribergowi z drużyny gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Interu Turku. W 65. minucie Henri Malundama zastąpił Maximusa Tainia. W 66. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Álvara Muñiza z Interu Turku, a w 76. minucie Saibaę Keitę z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Haki Valkeakoski postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Jonni Thusberg, a murawę opuścił Salomo Ojala. W 78. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Maximusa Tainia z Haki Valkeakoski, a w 87. minucie Tima Furuholma z drużyny przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Haki Valkeakoski doszło do zmiany. Tino Purme wszedł za Mohameda Kamarę. Jedenastka Haki Valkeakoski ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Matias Ojala. Chwilę później trener Interu Turku postanowił bronić wyniku. W czwartej minucie doliczonego czasu starcia postawił na defensywę. Za pomocnika Álvara Muñiza wszedł Noah Nurmi, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Jedenastka Interu Turku zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała sześć celnych strzałów. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka Interu Turku będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Turun Palloseura. Natomiast w piątek Kuopion Palloseura zagra z drużyną Haki Valkeakoski na jej terenie.