Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 meczów jedenastka Seinajoenu wygrała osiem razy i zanotowała pięć porażek oraz osiem remisów. Od pierwszych minut zespół Kupsu Kuopio zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Seinajoenu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Między 23. a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Seinajoenu wyszła w zmienionym składzie, za Batistę wszedł Maximo Tolonen. Wysiłki podejmowane przez zespół Seinajoenu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 54. minucie bramkę zdobył Maximo Tolonen. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 64. minucie na listę strzelców wpisał się Ats Purje. W 65. minucie Tommi Jyry zastąpił Reubena Ayarnę. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Jude'owi Arthurowi z drużyny gospodarzy. Była to 68. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kupsu Kuopio w 74. minucie spotkania, gdy Ats Purje zdobył drugą bramkę. Trener Seinajoenu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jesse'a Sarajärviego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Jeremiah Streng. W 78. minucie w drużynie Seinajoenu doszło do zmiany. Ville Tikkanen wszedł za Jude'a Arthura. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Kupsu Kuopio, strzelając kolejnego gola. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu wynik ustalił Ilmari Niskanen. Chwilę później trener Kupsu Kuopio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 88. minucie na plac gry wszedł Arttu Heinonen, a murawę opuścił Ilmari Niskanen. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Drużyna Kupsu Kuopio zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała siedem celnych strzałów, dwa razy obijała słupki bramki zespołu Seinajoenu. Jedenastka Seinajoenu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Kupsu Kuopio w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy.