Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 60 meczów zespół FC Lahti wygrał 23 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 14 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie Filip Valenčič dał prowadzenie swojemu zespołowi. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 zdobytych bramek. W 31. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mira Tenha z Interu Turku, a w 43. minucie Mikka Hauhię z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Interu Turku w 44. minucie spotkania, gdy Filip Valenčič strzelił z rzutu karnego drugiego gola. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. W 62. minucie za Jerónima Amionego wszedł Jasin-Amin Assehnoun. Między 69. a 88. minutą, boisko opuścili piłkarze Interu Turku: Elias Mastokangas, Aleksi Paananen, Filip Valenčič, na ich miejsce weszli: Mikko Kuningas, Mika Ojala, Albion Ademi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Josu, Gaëla Etocka zajęli: Tim Martinen, Tomi Kult. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 14 lipca drużyna FC Lahti rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Tampereen Ilves. Natomiast 21 lipca FC Honka zagra z zespołem Interu Turku na jego terenie.