Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 58 meczów zespół Interu Turku wygrał 23 razy i zanotował 18 porażek oraz 17 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Interu Turku nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 25. minucie bramkę zdobył Timo Furuholm. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Timo Furuholm z Interu Turku. Była to 33. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Interu Turku. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy żółtą kartkę obejrzał Mikko Kuningas z drużyny gospodarzy. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 51. minucie Samu Alanko wyrównał wynik meczu. Między 54. a 59. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. W 70. minucie za Jonasa Häkkinena wszedł Aatu Laatikainen. Chwilę później trener Interu Turku postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Niilo Mäenpää, a murawę opuścił Mika Ojala. W 74. minucie Luciano Balbi został zmieniony przez Daniela Kamy'ego, co miało wzmocnić drużynę Interu Turku. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Samu Alankę na Kostasa Stavrothanasopoulosa. W 82. minucie sędzia wręczył żółtą kartkę Alainowi Ebwelle'owi z Vaasanu. Trener Vaasanu postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Juha Lähdego i na pole gry wprowadził napastnika Momodou Sarra, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Jerry Voutilainen z drużyny gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 57. minucie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał cztery żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gości, natomiast piłkarzom Interu Turku wręczył dwie żółte. Zespół Interu Turku w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Vaasanu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Tampereen Ilves. Natomiast w poniedziałek Seinäjoen Jalkapallokerho będzie rywalem drużyny Interu Turku w meczu, który odbędzie się w Seinäjokiem.