Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 54 razy. Jedenastka HJK Helsinki wygrała aż 36 razy, zremisowała 10, a przegrała tylko osiem. Już w pierwszych minutach drużyna HJK Helsinki próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Mame'owi Thiawowi z zespołu gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników HJK Helsinki w 57. minucie spotkania, gdy Evans Mensah strzelił pierwszego gola. W 66. minucie Eetu Vertainen zastąpił Erfana Zenelego. Trener Kupsu Kuopio postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił pomocnika Ilmariego Niskanena i na pole gry wprowadził napastnika Arttu Heinonena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 76. minucie, w zespole HJK Helsinki za Evansa Mensaha wszedł Marco Bueno, a w jedenastce Kupsu Kuopio Reuben Ayarna zmienił Kalle'a Taimiego. Piłkarze Kupsu Kuopio otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na osiem minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Rangel. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem zdobytych bramek. W 85. minucie w zespole Kupsu Kuopio doszło do zmiany. Jiri Nissinen wszedł za Saku Savolainena. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia arbiter pokazał kartkę Erfanowi Zenelemu, zawodnikowi gospodarzy. Po chwili trener HJK Helsinki postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku postawił na defensywę. Za pomocnika Lassiego Lappalainena wszedł Daniel O'Shaughnessy, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce HJK Helsinki utrzymać remis. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu HJK Helsinki w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek jedenastka HJK Helsinki zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Idrottsföreningen Kamraterna i Helsingfors. Natomiast 6 lipca FC Honka będzie przeciwnikiem drużyny Kupsu Kuopio w meczu, który odbędzie się w Espoo.