Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 40 spotkań jedenastka IFK Mariehamn wygrała 16 razy i zanotowała 11 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszej minucie Keaton Isaksson dał prowadzenie swojej jedenastce. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu IFK Mariehamn. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom IFK Mariehamn: Danielowi Sjölundowi w 54. i Aristote'owi Mbomie w 56. minucie. W 68. minucie Alain Ebwelle zastąpił Samu Alankę. Chwilę później trener IFK Mariehamn postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Aristote'a Mbomę. Na boisko wszedł Simon Silverholt, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 79. minucie Keaton Isaksson został zmieniony przez Amosa Ekhaliego, co miało wzmocnić jedenastkę IFK Mariehamn. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jerry'ego Voutilainena na Aatu Laatikainena. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Vaasan: Sebastianowi Strandvallowi w 84. i Marttiemu Haukioi w 87. minucie. W drugiej połowie nie padły bramki. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Drużyna Vaasanu w drugiej połowie także wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższy piątek zespół Vaasanu rozegra kolejny mecz w Helsinkach. Jego przeciwnikiem będzie Idrottsföreningen Kamraterna i Helsingfors. Natomiast 2 czerwca FC Lahti zagra z drużyną IFK Mariehamn na jej terenie.