Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Zespół HJK Helsinki wygrał aż 15 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W siódmej minucie za Valtteriego Morena wszedł Matti Peltola. Między 22. a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Seinajoenu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Denysa Oliynyka. Na boisko wszedł Gustav Backaliden, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 79. minucie sędzia ukarał kartką Mattiego Peltolę, piłkarza gospodarzy. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Seinajoenu doszło do zmiany. Nooa Laine wszedł za Daniela Håkansa. A kibice HJK Helsinki nie mogli już doczekać się wprowadzenia Anthony'ego Olusanyę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Sebastian Dahlström. W 88. minucie kartkę dostał Jake Jervis z Seinajoenu. Sędzia ukarał żółtymi kartkami trzech zawodników gości. Przyznał im dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Piłkarze HJK Helsinki otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Zespół gospodarzy dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna Seinajoenu w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy piątek jedenastka Seinajoenu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Helsinkach. Jej przeciwnikiem będzie Idrottsföreningen Kamraterna i Helsingfors. Natomiast 7 sierpnia Kotkan Työväen Palloilijat będzie gościć drużynę HJK Helsinki.