Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Zespół Seinajoenu wygrał aż osiem razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Od pierwszych minut drużyna Idrottsföreningenu zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Seinajoenu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Między 41. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Seinajoenu i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 48. minucie kartką został ukarany Trevor Elhi, piłkarz Seinajoenu. Trener Seinajoenu postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Jeremiaha Strenga i na pole gry wprowadził napastnika Billya Ionsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 70. minucie za Tiquinha wszedł Njazi Kuqi. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Hassan Sesay z Idrottsföreningenu. W 79. minucie Moshtagh Yaghoubi został zmieniony przez Sergeiego Eremenkę, a za Serge'a Atakayiego wszedł na boisko Maximo Tolonen, co miało wzmocnić zespół Seinajoenu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Toró na Nanda Cózara. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Denys Oliynyk dla drużyny Seinajoenu. Arbiter w pierwszej połowie wręczył dwie żółte kartki zawodnikom Seinajoenu, natomiast w drugiej jedną. Piłkarze gości otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Zespół Seinajoenu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 13 kwietnia drużyna Seinajoenu będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Inter Turku. Natomiast 15 kwietnia FC Lahti zagra z drużyną Idrottsföreningenu na jej terenie.