Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 18. a 44. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki reprezentantom Singapuru i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę jedenastka Arabii Saudyjskiej rozpoczęła w zmienionym składzie, za Alego Al-Asmariego, Abdullaha Al-Hamdana weszli Sami Al-Najei, Saleh Al-Shehri. W 59. minucie w reprezentacji Singapuru doszło do zmiany. Mohammad bin Mohd wszedł za Muhammada bin Abu. W tej samej minucie za Muhammada bin Hanapiego wszedł Muhammad bin Anuar. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 61. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Muhammadowi bin Mohdowi i Abdulelahowi Al-Malkiemu. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Arabii Saudyjskiej doszło do zmiany. Saud Hamid wszedł za Mohammeda Al Burayka. Trener Arabii Saudyjskiej postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Abdulelaha Al-Malkiego i na pole gry wprowadził napastnika Mohammeda Al-Kuwaykibiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Arabii Saudyjskiej w 83. minucie spotkania, gdy Salem Al-Dawsari zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 86. minucie trafił Fahad Al Muwallad. To już czwarte trafienie tego reprezentant w sezonie. Niedługo później Saleh Al-Shehri wywołał eksplozję radości wśród kibiców Arabii Saudyjskiej, strzelając kolejnego gola w szóstej minucie doliczonego czasu pojedynku spotkania. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-3. Drużyna Arabii Saudyjskiej była w posiadaniu piłki przez 76 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym spotkaniu. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Singapuru w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Reprezentanty drużyny przeciwnej dostały w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek reprezentacja Arabii Saudyjskiej zawalczy o kolejne punkty w Rijadzie. Jej rywalem będzie Uzbekistan.