Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Nigerii otworzyli wynik. Już w pierwszych sekundach spotkania bramkę zdobył Victor Osimhen. Jedenastka Rep. Zielonego Przylądka wyrównała wynik meczu. W szóstej minucie na listę strzelców wpisał się Stopira. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Onyinye Ndidiemu z jedenastki gospodarzy. Była to 17. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 60. minucie Jamiro Monteiro został zastąpiony przez Nuna Borgesa. W tej samej minucie w drużynie Rep. Zielonego Przylądka doszło do zmiany. Willy Semedo wszedł za Jeffry'ego Fortesa. Trener Rep. Zielonego Przylądka postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Patricka Andradego i na pole gry wprowadził napastnika Gilsona Tavaresa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w drużynie Rep. Zielonego Przylądka doszło do zmiany. Nenass wszedł za Kennego Santos. Chwilę później trener Nigerii postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Mosesa Simona wszedł Abdullahi Shehu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Leon Balogun, reprezentant Nigerii. W drugiej połowie nie padły gole. Arbiter nie ukarał piłkarzy Rep. Zielonego Przylądka żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał dwie żółte. Reprezentacja Nigerii w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian.