Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 17. minucie arbiter ukarał kartką Yannicka Mukunziego, reprezentanta Rwandy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Małych w 19. minucie spotkania, gdy Adama Traoré zdobył pierwszą bramkę. W 30. minucie Bryan-Clovis Ngwabije został zastąpiony przez Lague'a Byiringiro. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę otrzymał Lassana Coulibaly z Małych. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Małych. W 46. minucie Yannick Mukunzi został zmieniony przez Oliviera Niyonzimę, a za Muhadjiriego Hakizimanę wszedł na boisko Haruna Niyonzima, co miało wzmocnić jedenastkę Rwandy. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Aliou Dienga na Cheicka Doucourégo. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Hamariemu Traorému z drużyny Małych. Była to 54. minuta meczu. W 65. minucie w jedenastce Małych doszło do zmiany. Moussa Doumbia wszedł za Moussę Djenepo. W tej samej minucie trener Małych postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Ibrahimę Konégo. Na boisko wszedł Mahamadou Doucouré, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku w reprezentacji Małych doszło do zmiany. Adama Traoré wszedł za Amadou Haidarę. W drugiej połowie nie padły gole. Reprezentanty Małych dostały w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna Małych w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast reprezentacja Rwandy wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Rwandy rozegra kolejny mecz w Kigaliem. Jej przeciwnikiem będzie Kenia. Natomiast w poniedziałek Uganda będzie rywalem jedenastki Małych w meczu, który odbędzie się w Kitende.