Od pierwszych minut reprezentacja Korei Płd. zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny ZEA była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Korei Płd. w 36. minucie spotkania, gdy Hwang Hee-Chan strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Korea Płd.: Jung Woo-Youngowi w 43. i Cho Gue-Sungowi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Korei Płd.. W 76. minucie Cho Gue-Sung zastąpił Song Min-Kyu. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Korei Płd. doszło do zmiany. Park Ji-Soo wszedł za Kim Min-Jae. Chwilę później trener ZEA postanowił wzmocnić linię napadu i w 82. minucie zastąpił zmęczonego Ismaela Matara. Na boisko wszedł Sebastián Tagliabúe, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Waleedowi Abbasowi z jedenastki ZEA. Była to 90. minuta meczu. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Korei Płd. dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna Korei Płd. w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast jedenastka ZEA w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Już w najbliższy wtorek reprezentacja ZEA rozegra kolejny mecz w Sydon. Jej rywalem będzie Liban. Tego samego dnia Irak będzie przeciwnikiem drużyny Korei Płd. w meczu, który odbędzie się w adzie-Dōże.