Już w pierwszych minutach jedenastka Japonii próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 27. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Abdullaha Fawaza z Omanu, a w 36. minucie Junyę Ito z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę reprezentacja Japonii wyszła w zmienionym składzie, za Genkiego Haraguchiego wszedł Kyogo Furuhashi. W 63. minucie za Junyę Itę wszedł Ritsu Doan. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Amjadowi Al Harthiemu z jedenastki Omanu. Była to 64. minuta meczu. W 70. minucie w drużynie Japonii doszło do zmiany. Takefusa Kubo wszedł za Daichiego Kamadę. Trener Omanu postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Rabię Al Mandhara i na pole gry wprowadził napastnika Arshada Al Alawiego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Omanu doszło do zmiany. Issam Al Sabhi wszedł za Zahira Al Aghbariego. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Omanu w 88. minucie spotkania, gdy Issam Al Sabhi strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zanotował Salah Al-Yahyaei. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu boisko opuścili reprezentanty Omanu: Fahmi Durbein, Abdul Gheilani, a na ich miejsce weszli Salah Al-Yahyaei, Abdullah Fawaz. Przewaga drużyny Japonii w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi reprezentacja poniosła porażkę. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Japonii obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Drużyna Japonii w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Omanu w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższy wtorek drużyna Japonii rozegra kolejny mecz w adzie-Dōże. Jej rywalem będzie Chińska Republika Ludowa. Tego samego dnia Arabia Saudyjska zagra z reprezentacją Omanu na jej terenie.