Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W 11. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Hongkongu Fung Wa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Iraku. Na drugą połowę drużyna Hongkongu wyszła w zmienionym składzie, za Funga Wa wszedł Yu Wai Lim. Także reprezentacja Iraku wyszła w zmienionym składzie, za Mohammada Dawooda wszedł Ibraheem Bayesh. W 51. minucie kartkę dostał Chan Shinichi, reprezentant Hongkongu. Trener Hongkongu postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił pomocnika Gee Jamesa i na pole gry wprowadził napastnika Sun Ming Hima. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego reprezentacja wciąż miała problemy ze skutecznością. W 68. minucie za Bashara Rasana wszedł Hussein Ali. Między 71. a 82. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki reprezentantom Iraku i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie Mohanad Ali został zmieniony przez Aymena Husseina, a w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku za Alego Adnana wszedł na boisko Dhurgham Ismail, co miało wzmocnić jedenastkę Iraku. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wong Waiego na Cheng Siu Kwanga oraz Diego Elego na Ngana Funga. W drugiej połowie nie padły bramki. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Iraku zawalczy o kolejne punkty w Muharraq. Jej rywalem będzie Iran. Tego samego dnia Bahrajn będzie przeciwnikiem reprezentacji Hongkongu w meczu, który odbędzie się w Riffie.