Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów reprezentacja Burundi wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Burundi zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony reprezentacji Tanzanii była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu reprezentanty Tanzanii nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 29. minucie bramkę zdobył Mbwana Samatta. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Hassan Ramadhani z Tanzanii. Była to 44. minuta starcia. Piłkarze Burundi otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Fiston Abdul. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 62. minucie Hassan Dilunga został zastąpiony przez Faridiego Mussę. Chwilę później trener Burundi postanowił bronić wyniku. W 67. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Bienvenue Kanakimanę wszedł Omar Ngandu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Saido Berahino, reprezentant Burundi. W 71. minucie w jedenastce Tanzanii doszło do zmiany. Gabriel Michael wszedł za Mohammeda Husseiniego. Trener Tanzanii postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił pomocnika Saluma Abubakara i na pole gry wprowadził napastnika Shabaniego Chilundę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Burundi: Cedricowi Amissiemu w 93. i Bonfilscalebowi Bimenyimanie w 95. minucie. W 106. minucie Mbwana Samatta został zmieniony przez Himida Mao, co miało wzmocnić jedenastkę Tanzanii. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Justina Ndikumanę na Jonathana Nahimanę w 120. minucie. W dogrywce nie padły gole. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych wygrała drużyna gospodarzy. Seria jedenastek zakończyła się wynikiem 3-0. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie.