Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Bangladesz: Rakibowi Hossainowi w 2. i Mohamedowi Mii w 34. minucie. W 35. minucie Masuk Miah został zastąpiony przez Mohammada Ibrahima. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie kartkę dostał Biplu Ahmed z Bangladeszu. Trener Bangladeszu postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Rakiba Hossaina i na pole gry wprowadził napastnika Mehadiego Royla. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w reprezentacji Bangladeszu doszło do zmiany. Sumon Reza wszedł za Mohammeda Mię. W 75. minucie arbiter ukarał kartką Ashique'a Kuruniyana, piłkarza Indii. Wysiłki podejmowane przez drużynę Indii w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 11 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Sunil Chhetri. To pierwsza bramka tego reprezentanta w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 80. minucie kartkę dostał Jamal Bhuyan, piłkarz Bangladeszu. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku boisko opuścili piłkarze Indii: Pronay Halder, Adil Khan, a na ich miejsce weszli Konsham Singh, Brandon Fernandes. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Sunil Chhetri z Indii. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Reprezentacja Indii była w posiadaniu piłki przez 74 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Reprezentanty Bangladeszu obejrzały w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Bangladeszu wymieniła czterech zawodników. Natomiast drużyna Indii w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. 15 czerwca jedenastka Indii będzie miała szansę na kolejne punkty grając w adzie-Dōże. Jej rywalem będzie Afganistan. Tego samego dnia Oman będzie przeciwnikiem reprezentacji Bangladeszu w meczu, który odbędzie się w adzie-Dōże.