Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Australii w pierwszej minucie spotkania, gdy Mathew Leckie zdobył pierwszą bramkę. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Jedyną kartkę w meczu dostał Bandar Al Salama z zespołu gości. Była to 22. minuta pojedynku. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Australii, strzelając kolejnego gola. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Jackson Irvine. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 61. minucie Fawaz Al Otaibi został zastąpiony przez Badera Al Mutawę. W 62. minucie Bandar Al Salama został zmieniony przez Eida Al Rashediego, co miało wzmocnić reprezentację Kuwejtu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jamesa Hollanda na Kennetha Dougalla oraz Awera Bula na Chrisa Ikonomidisa. Trzeba było trochę poczekać, aby Ajdin Hrustic wywołał eksplozję radości wśród kibiców Australii, zdobywając kolejną bramkę w 66. minucie meczu. Między 74. a 84. minutą, boisko opuścili piłkarze Kuwejtu: Mubarak Al Faneni, Fahad Al Rashidi, Fahad Al Ansari, na ich miejsce weszli: Yousef Al Salman, Hamad Al Harbi, Mohammad Al Hwedi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mathew Leckiego, Ajdina Hrustica zajęli: Mitchell Duke, Riley McGree. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-0. Sędzia nie ukarał reprezentantów Australii żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka Kuwejtu w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy poniedziałek reprezentacja Australii zawalczy o kolejne punkty w Kuwejcie. Jej przeciwnikiem będzie Republika Chińska. Natomiast 11 czerwca Jordania zagra z reprezentacją Kuwejtu na jej terenie.