Jedenastka Iranu bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 60. minucie za Mohammada Mohebiego wszedł Mehrdad Mohammadi. W 63. minucie sędzia ukarał kartką Ehsana Hajsafiego, reprezentanta gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bahrajnu w 65. minucie spotkania, gdy Mohammed Al Hardan zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Od 70 minuty boisko opuścili piłkarze Bahrajnu: Mahdi Al Humaidan, Ahmed Bughammar, Jassim Al Shaikh, na ich miejsce weszli: Kamil Al Aswad, Sayed Issa, Ali Haram. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Karima Ansarifarda, Omida Ebrahimiego zajęli: Vahid Amiri, Ahmad Nourollahi. W 81. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jassima Al Shaikha z Bahrajnu, a w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania Sardara Azmouna z drużyny przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Reprezentanty Bahrajnu dostały w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 listopada reprezentacja Bahrajnu zawalczy o kolejne punkty w Hongkongu. Jej rywalem będzie Hongkong. Tego samego dnia Irak będzie przeciwnikiem drużyny Iranu w meczu, który odbędzie się w al-Baṣrze.