Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Od pierwszych minut reprezentacja ZEA zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Indonezji była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Khalil Ibrahim wywołał eksplozję radości wśród kibiców ZEA, zdobywając bramkę w 41. minucie starcia. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Khalifa Al hammadi z jedenastki ZEA. Była to 45. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji ZEA. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów ZEA w 51. minucie spotkania, gdy Ali Mabkhout strzelił drugiego gola. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. W 55. minucie Andik Vermansyah został zmieniony przez Saddil Ramdaniego. W 59. minucie Khalil Ibrahim został zmieniony przez Omara Abdulrahmana, co miało wzmocnić reprezentację ZEA. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Albeta Goncalvesa na Stefano Lilipalego. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia pokazał kartkę Hansamu Pranacie z Indonezji. W 63. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Ali Mabkhout z ZEA. W 65. minucie arbiter pokazał kartkę Mohammedowi Al Attasowi, reprezentantowi ZEA. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Indonezji doszło do zmiany. Manahati Lestusen wszedł za Irfana Bachdima. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 72. minucie Ali Mabkhout hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 4-0. Chwilę później trener ZEA postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Jassima Al Balooshiego. Na boisko wszedł Ahmed Khalil, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na 12 minut przed zakończeniem starcia w jedenastce ZEA doszło do zmiany. Tariq Hassan wszedł za Alego Salmeena. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry wynik na 5-0 podwyższył Tariq Hassan. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 5-0. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom ZEA, a reprezentantom Indonezji pokazał jedną. Obie reprezentacje wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Indonezji rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Wietnam. Tego samego dnia Tajlandia będzie rywalem drużyny ZEA w meczu, który odbędzie się w Pathum Thani.