Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W pierwszych minutach pojedynku dającego prowadzenie gola dla zespołu gości strzelił Anjan Bista. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Nepalu. W 62. minucie kartką został ukarany Dinesh Rajbanshi, piłkarz gości. Dopiero w drugiej połowie Anjan Bista wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nepalu, zdobywając kolejną bramkę w 63. minucie starcia. W 65. minucie Wu Chun-ching zastąpił Yu Chia-huanga. W 76. minucie Chen Jui-chieh został zmieniony przez Li Mao, co miało wzmocnić drużynę Tajwanu . W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Anjana Bistę na Santosha Tamanga. Po chwili trener Nepalu postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Ranjita Dhimala wszedł Suman Aryal, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła reprezentacji Nepalu utrzymać prowadzenie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Nepalu doszło do zmiany. Sunil Bal wszedł za Sujala Shresthę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Przewaga jedenastki Tajwanu w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter nie ukarał reprezentantów Tajwanu żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast reprezentacja Nepalu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 10 października jedenastka Nepalu zawalczy o kolejne punkty w Canberze. Jej rywalem będzie Australia. Natomiast 15 października Australia zagra z jedenastką Tajwanu na jej terenie.