W tym sezonie zespołowi Mercedesa ciężko jest walczyć o zwycięstwa w wyścigach. Konkurencja z Ferrari i Red Bull Racing pokazuje, że na ten moment ciężko będzie dogonić rywali. Sfrustrowany wydaje się sam Lewis Hamilton, który marzy, aby sięgnąć po ósmy tytuł mistrza świata i tym samym objąć prowadzenie w klasyfikacji wszechczasów, wyprzedzając Michaela Schumachera. Aktualnie w klasyfikacji mistrzostw świata prowadzi Charles Leclerc. Za nim plasują się Max Verstappen i Sergio Perez. Na czwartym miejscu znajduje się z kolei George Russell z Mercedesa, zaś szósty jest jego kolega z zespołu - Hamilton. Czy to koniec ery Lewisa Hamiltona? Dawny zdobywca tytułów mistrzowskich w Formule 1 Jacques Villeneuve twierdzi, że Hamilton musi powoli pogodzić się z dominacją 24-letniego Russella. "Myślę, że widzimy ostateczną zmianę warty w Mercedesie. Russell płynie na fali, Hamilton stara się nie utonąć. Po wielu latach wygrywania bez rywalizacji trudno się obudzić i zdać sobie sprawę, że nie jest to takie proste" - napisał Villeneuve dla Formuł1.nl. Czytaj też: Krytyka Hamiltona po proteście związanym z biżuterią. Zdaniem Kanadyjczyka teraz Hamilton musi jeździć tak, jak robił to przez dwa pierwsze lata w Formule 1. "On wie, co należy zrobić i zobaczymy, czy ma jeszcze siły, żeby to wykonać. Myślę, że utrata tytułu mistrza świata w zeszłym roku jest dla niego dużym ciężarem, który musiał znosić całą zimę. Był zgorzkniały i czuł, że został okradziony" - ocenił Jacques Villeneuve.