Zanim pierwsze bolidy pojawiły się dziś na torze, już wczoraj tytuł urwisa roku zapewnił sobie Yuki Tsunoda. Japończyka w tej kategorii nie pokona chyba nikt przez najbliższe kilka lat. Zaczęło się od cofnięcia o dziesięć pozycji za jazdę z poluzowanymi pasami bezpieczeństwa w trakcie poprzedniego weekendu Holandii. W piątek z kolei reprezentant AlphaTauri zignorował żółte flagi i sędziowie dorzucili mu kolejną karę. Jego zespół widząc to co się dzieje zareagował błyskawicznie i zaopatrzył biało-granatowy bolid w nowe komponenty jednostki napędowej. Umówmy się, innej decyzji po prostu być nie mogło. Zmiana last minute w Williamsie Tuż przed godziną 13:00 na tor dotarły też przykre informacje związane z Aleksem Albonem. Taj spisywał się co prawda świetnie w obu wczorajszych treningach, lecz ostatecznie nie weźmie udziału w niedzielnym wyścigu. Powód? Kierowca walczy z zapaleniem wyrostka robaczkowego i w trosce o jego zdrowie na polach startowych ustawi się jutro Nyck de Vries. Dla Holendra będzie to zarazem debiut w elitarnej serii, ponieważ jak dotychczas znany był on głównie z Formuły E, gdzie udało mu się na dzień dobry zdobyć tytuł mistrza świata. Co ciekawe, rodak Maksa Verstappena ma już za sobą nawet pierwsze jazdy na Monzy, bo z racji porozumienia z Mercedesem niemiecka stajnia umożliwiła mu pokonanie paru okrążeń w bolidzie zaprzyjaźnionego Astona Martina. Dziś jednak słynny British Racing Green zamienił na niebieskiego Williamsa. I o ile jak widać Nyck de Vries na brak obowiązków nie narzeka, tak na zupełnie innym biegunie znajduje się Mick Schumacher. Po trzydziestu minutach spędzonych wczoraj na torze, Niemiec znów zmagał się z problemami, tym razem ze sprzęgłem i FP3 musiał spisać na straty. Trzeba przyznać, że przed kwalifikacjami nie wygląda to kolorowo. Kolorowo jest za to w Ferrari i Red Bullu, których przedstawiciele znów dzielnie do końca walczyli o pierwsze miejsce. Po wczorajszej dominacji Charlesa Leclerca oraz Carlosa Sainza tym razem na szczycie uplasował się Max Verstappen. W TOP 10 klasycznie znaleźli się również zawodnicy Mercedesa i Alpine. Początek kwalifikacji o godzinie 16:00. Transmisja w Eleven Sports 1 oraz Polsat Box Go. Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Włoch: Czytaj także:W końcu mają powody do radości. Utrzymają formę?Znakomite otwarcie gospodarzy. Faworyci z karamiWpadka goni wpadkę. Teraz szykują coś specjalnego