Najpierw to Robert Kubica był faworytem do zajęcia ostatniego wolnego miejsca spośród wszystkich zespołów, ale nagle jego pozycja osłabła i media jako faworyta wskazują Siergieja Sirotkina. Przeważyły pieniądze, jakie Rosjanin zaoferował ekipie z siedzibą w Grove. Zagraniczne media podawały także, że Sirotkin wypadł lepiej od Kubicy podczas testów opon Pirelli w Abu Zabi na koniec sezonu 2017. Zespół najpierw zapowiadał, że będzie chciał podać nazwisko drugiego kierowcy jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. W tygodniu Rosyjska Agencja Prasowa TASS podała, że decyzja zostanie ogłoszona w piątek. Najnowsze doniesienia jednak sugerują jeszcze inny termin. Magazyn "Autosport" napisał, że według jego informacji Williams przedstawi swój wybór w styczniu. "Rozmowy w ostatnich dniach koncentrowały się na przygotowaniu umowy z Sirotkinem" - czytamy. "Uważa się, że były kierowca Toro Rosso i Red Bulla Daniił Kwiat jest opcją rezerwową. Ale kontrakt Sirotkina jest bliski finalizacji. Do ustalenia pozostały tylko szczegóły" - stwierdził "Autosport". kip