Włoski kierowca przyznał jednak, że na razie zamierza pozostać w Force India. - Czuję się dobrze w tej ekipie i mam kontrakt do końca 2011 roku.Liuzzi jest także optymistą co do swojej przyszłości w Formule 1. Powołuje się w tym względzie na Marka Webbera. - Kto w poprzednim sezonie myślałby, że Mark Webber będzie teraz walczył o tytuł - retorycznie zapytał Włoch. W tym sezonie Liuzzi zdobył w ośmiu wyścigach 12 punktów. 28-latek jest zadowolony z pracy jaką wykonuje jego zespół. - Myślę, że wykonujemy wspaniałą pracę. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę budżet jaki mamy do dyspozycji - wyjaśnił Włoch. Zdaniem Liuzziego, Force India ma nawet przewagę nad innymi zespołami z uwagi na światowy kryzys. - My jesteśmy przyzwyczajeni, a inni muszą przyzwyczajać się do pracy w trudniejszych warunkach. W najbliższy weekend Liuzzi będzie miał okazję na kolejne punkty w tegorocznych Mistrzostwach Świata Formuły 1. Grand Prix Europy na torze w Walencji rozpocznie się w niedzielę o godz. 14.00.