Sepang jest jednym z ulubionych torów dla wielu kierowców z kilkoma szybkimi zakrętami i dwoma bardzo wolnymi prostymi połączonymi ostrymi łukami. Zaczyna jednak wyglądać na swój wiek, a ma już 12 lat. - Niestety, po trzech, czterech latach tor nie był dobrze utrzymywany - przyznał Razali. - Są miejsca, gdzie w czasie burzy dach przecieka. Doświadczyliśmy mechanicznych i elektrycznych problemów. Potrzebujemy generalnej odnowy i renowacji - dodał. Razali szefem obiektu został w 2008 roku, kiedy Bernie Ecclestone, numer jeden Formuły 1, porównał go do "starego domu, który potrzebuje zmiany wystroju". - Musimy przywrócić Sepangowi dni chwały - uważa teraz Razali, który przypomniał, że Malezja będzie gościć kierowców Formuły 1 do 2015 roku. - Mam nadzieję, że w przeciągu pięciu lat uda nam się pozyskać od rządu około 180 milionów ringgitów (56 mln dolarów), żeby przeprowadzić generalną odnowę i renowację - dodał.