- Nareszcie, sezon się zaczyna! Czuję się jak dziecko czekające na święta Bożego Narodzenia - powiedział Schumacher, który będzie jeździł w barwach Mercedesa. - To zabawne pomyśleć, że znowu będę się ścigał w Formule 1, gdy zaledwie kilka miesięcy temu kategorycznie odrzuciłbym taką możliwość. Czasami jednak sytuacja i okoliczności się zmieniają. Czuje się bardziej świeży niż kilka lat temu. Jestem perfekcyjnie przygotowany fizycznie i, co najważniejsze, wróciła moja energia - dodał. Schumacher decyzję o powrocie ogłosił w grudniu ubiegłego roku. W Mercedesie po raz kolejny spotka się z Rossem Brawnem w roli szefa zespołu, z którym zdobył wszystkie swoje wcześniejsze tytuły - dwa z Benettonem i pięć z Ferrari. - Kiedy odchodziłem z Formuły 1 w 2006 roku moje baterie były wyczerpane. Teraz ponownie są naładowane i jestem gotowy na nowe wyzwania. Te na najwyższym poziomie może mi zapewnić tylko Formuła 1 - stwierdził Niemiec. - Zawsze jest trudno przewidywać formę na podstawie przedsezonowych testów, w tym roku szczególnie, ale wyniki w Barcelonie dowodzą, że nasz zespół może się liczyć. To ważne, żeby od początku sezonu być w czołówce i ja jestem pewny, że tak będzie - dodał.