Z nowymi faktami w sprawie Kubicy pospieszył włoski dziennikarz Marco Privitera, który dotarł do ciekawych informacji. Jego zdaniem menedżer Kubicy, były mistrz świata Formuły 1 Nico Rosberg, równolegle z innymi działaniami, miał podjął starania o zimowe testy swojego klienta za kierownicą Dallary z serii World Series Formula V8 3.5. "Samochód wyścigowy, wymagający fizycznie, to prawdziwa ‘bestia’: doskonała siłownia, pozwalająca Robertowi zachować kondycję podczas zimą i utrzymać idealną formę fizyczny z myślą o pierwszych testach sezonowych. W rzeczywistości możemy ujawnić, że Nico sprawdził dostępność jednego z tych samochodów, właśnie w celu umożliwienia Kubicy wejścia na właściwe tory i przygotowania się na wezwanie Williamsa" - napisał Privitera na stronie livegp.it, a w tytule artykułu pada nawet słowo "rezerwacja". Za kierownicą tej superszybkiej maszyny Kubica czułby się jak ryba w wodzie, wszak wygrał serię World Series by Renault 3.5 w 2005 roku. Jeśli na początku roku dojdzie do podpisania kontraktu z Williamsem, to obecne działania Rosberga, podjęte z pewnością za aprobatą Kubicy, wydają się być doskonałym posunięciem. W ten sposób krakowianin możliwie najlepiej przygotowałby się do przedsezonowych testów F1, które odbędą się na przełomie lutego i marca w Barcelonie. W kalendarzu przyszłorocznych mistrzostw świata Formuły 1 znalazło się 21 wyścigów. Inauguracja cyklu odbędzie się 25 marca w Melbourne w Australii. AG