Do zakończenia tegorocznego sezonu pozostały trzy wyścigi. Sprawa tytułu mistrza świata wśród kierowców została rozstrzygnięta podczas GP Japonii na torze Suzuka. Po raz drugi w karierze mistrzostwo przypadło Sebastianowi Vettelowi z teamu Red Bull Racing. Dwa tygodnie później na torze w Korei, poznaliśmy mistrza świata wśród konstruktorów. Niespodzianki nie było zwyciężył obrońca tytułu sprzed roku - team Red Bull Racing. Dublet najwyraźniej nie zaspokaja tegorocznych ambicji zespołu z Milton Keynes. Christian Horner wyznał, że w ostatnich trzech wyścigach zespół skupi się na tym, aby "wywindować" drugiego swojego kierowcę Marka Webbera na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej i tym samym umożliwić zdobycie Australijczykowi tytułu wicemistrza świata. Swoją pomoc zaoferował również partner Webbera - mistrz świata Sebastian Vettel. Niemiec w jednym z niedawnych wywiadów przyznał, że jeżeli będzie taka potrzeba, to odda swoją pozycję koledze z zespołu. Webber obecnie zajmuje czwartą pozycję i do drugiego Jensona Buttona z teamu McLaren traci 13 punktów. "Cały zespół wspiera mnie w zdobyciu drugiej lokaty. Z tytułem konstruktora w kieszeni i triumfem Seba, zdobycie przez Red Bulla dubletu w mistrzostwach kierowców byłoby wielkim osiągnięciem i fantastycznym sposobem na zakończenie sezonu" - powiedział Webber w rozmowie z "India Mid Day".