Pierre Gasly z teamu Scuderia AplhaTauri jechał na ósmej pozycji w wyścigu o GP Bahrajnu. Francuz miał jednak koszmarnego pecha, bowiem ostatecznie nie ukończył rywalizacji. Ogień zniweczył apetyt Pierre'a Gasly'ego na dobre miejsce Ubiegły sezon F1 Pierre Gasly zakończył na dziewiątej pozycji z dorobkiem 110 punktów. W GP Azerbejdżanu stanął nawet na najniższym stopniu podium. Francuz regularnie zajmował miejsca w czołowej "10". Pierre Gasly w 2018 r. zajął czwarte miejsce w wyścigu o GP Bahrajnu. Rok później był ósmy, w 2020 roku szósty, a w ubiegłym sezonie ukończył zmagania na siedemnastym miejscu. Zobacz też: Ferrari znów jest wielkie! Leclerc najlepszy w Bahrajnie Tym razem Pierre Gasly zanotował najgorszy występ w Bahrajnie. Po raz pierwszy nie dojechał do mety. Wszystko wydarzyło się na 46. okrążeniu niedzielnego wyścigu. Wówczas z tyłu jego bolidu zaczął wydobywać się dym. Kierowca zaparkował bolid na poboczu, a wtedy pojawił się ogień. Kierowca zdołał bezpiecznie opuścić swój bolid, a osoba funkcyjna ugasiła płomienie. Na jedenaście okrążeń przed metą pojawił się samochód bezpieczeństwa na torze. Neutralizacja trwała sześć kółek, a wielu kierowców wykorzystało ten czas na wizytę w pit-stopie.