Jean Todt nie jest już prezydentem FIA. Niedawno stało się jasne, że jego obowiązki przejmie 60-letni Mohammed bin Sulayem. Były kierowca rajdowy z Emiratów Arabskich jest pierwszym prezydentem tej organizacji, który nie pochodzi z Europy. Jego kandydatura została poparta 61,6 % wszystkich głosów. Jednak nie tylko sam wybór Sulayema jest tematem dyskusji. Wiceprezydentem ds. sportu w Ameryce Południowej została Fabia Ecclestone - żona Bernie Ecclestone’a. Jeszcze przed rozstrzygnięciem wyborów Brytyjczyk powiedział mediom, że zamierza wspierać swoją żonę, służąc jej radą oraz pomocą. Naturalnie pojawiły się zatem domysły, ze 91-latek znów będzie wpływał na losy Formuły 1. Fabiana Ecclestone doceniona przez nowego prezydenta FIA Teraz Sulayem zaprzeczył, że Ecclestone będzie zaangażowany w działania jego zespołu. "Bernie powiedział mi: musisz ją przekonać. To nie ma nic wspólnego ze mną. Właściwie na tym jego pomoc się skończyła" - powiedział nowy prezydent, cytowany przez Motorsport.com. Sulayem dodał jeszcze, że kobieta na tym stanowisku to duże wydarzenie. Nadmienił też, że 44-latka zasłużyła sobie na swoje stanowisko dzięki zasługom oraz doświadczeniu. Jednocześnie podkreślił, że lata doświadczenia Ecclestone’a mogą być cenne, ale dodał, że jego zespół jest wystarczająco wykwalifikowany, aby pracować i podejmować decyzje. AB