Dokładnie 19 czerwca włoski kolarz paraolimpijski oraz były utytułowany kierowca wyścigowy doznał poważnego wypadku podczas treningu. Sportowiec wpadł pod ciężarówkę, wskutek czego doznał bardzo poważnych obrażeń i przeszedł poważne operacje w szpitalu w Sienie. Alex Zanardi został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, zaś media informowały o walce o życie, jaką ponownie musiał stoczyć. Teraz szpital, w którym przebywa sportowiec, podał do wiadomości publicznej możliwość przeniesienia Zanardiego na specjalny oddział rehabilitacji neurologicznej. "Zanardi ma normalne wskaźniki sercowo-oddechowe oraz metaboliczne, a jego stabilna kondycja nerwowa i fizyczna pozwoliła na przeniesienie go do specjalistycznego centrum rehabilitacji. Eksperci są zawsze gotowi na pomoc dla szczególnej osoby i jej rodziny w kolejnych etapach rozwoju klinicznego, diagnostycznego i terapeutycznego, tak jak zawsze w takich przypadkach" - oświadczył Baltile Giovanni - dyrektor generalny szpitala, w którym leży Zanardi. 53-latek początkowo z sukcesami startował w wyścigach samochodowych. Jeździł w Formule 1, a w latach 1997-1998 został mistrzem serii Champ Car. W 2001 roku Włoch uległ na torze w Niemczech poważnemu wypadkowi. To właśnie w jego wyniku stracił dwie nogi. Potem wrócił jeszcze do samochodu, ale ścigał się w specjalnie przygotowanym dla niego pojeździe. Nie zrezygnował ze sportu. W 2012 roku w Londynie został dwukrotnym mistrzem paraolimpijskim w kolarstwie, sięgając również po srebro w sztafecie mieszanej, a cztery lata później zdobył takie same medale w Rio de Janeiro.