Prawie dwadzieścia minut po rozpoczęciu pierwszych dzisiejszych zajęć dowiedzieliśmy się o kolejnych przetasowaniach na polach startowych. Już na pewno z tyłu stawki wystartują Kevin Magnussen oraz Carlos Sainz. Bolidy obu panów otrzymały świeżutkie jednostki napędowe. Ponadto Hiszpan od piątku dysponuje nową elektroniką. W przypadku zawodnika Scuderii zmiany mają związek z niedawną awarią w Austrii, kiedy to doszło do wybuchu silnika i pożaru samochodu. Mercedes jeszcze musi poczekać? Szkoda nam zwłaszcza Duńczyka, który prezentował wczoraj naprawdę dobre tempo. Drugi trening, pomimo jednego szerokiego wyjazdu poza tor (na szczęście bez konsekwencji), udało mu się zakończyć na znakomitej ósmej pozycji. Teraz nawet dobry wynik w kwalifikacjach nic mu jednak nie da, ponieważ i tak wyląduje w ostatnim rzędzie. Kwaśne miny mają także w Mercedesie. Niemiecka stajnia już w tym tygodniu wedle zapowiedzi miała włączyć się do walki nawet o zwycięstwo. Miała, bo słowa o niesamowitym progresie i zbliżeniu się do rywali chyba można włożyć między bajki, a najlepiej podsumowała to komunikacja radiowa Lewisa Hamiltona ze swoim inżynierem. - Rany, jak to możliwe?! - dopytywał się Brytyjczyk, który po pierwszym szybkim okrążeniu na oponach miękkich tracił ponad 1,5 sekundy do prowadzącego Maksa Verstappena dysponującego żółtymi Pirelli PZero. Max Verstappen spadł tylko na moment Co prawda lider "Srebrnych Strzał" skutecznie zredukował później stratę do obecnego mistrza, ale wciąż daleko było do ideału. Lewis Hamilton tracił przede wszystkim w drugim sektorze. Na przeszkodzie stawały mu między innymi silniejsze podmuchy wiatru. Zupełnie nie przejmowała się tym czołówka, która ponownie znajdowała się w innej lidze. Maksa Verstappena z prowadzenia tylko na chwilę strącił Carlos Sainz. Gdy jednak Holender wyjechał na tor na świeżutkich oponach z czerwonym paseczkiem, to nie było co zbierać. To oczywiście doskonała zapowiedź zbliżających się kwalifikacji. Początek transmisji o godzinie 16:00 w Eleven Sports 1 i Polsat Box Go. Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Francji: