- Aby wygrać, musimy mieć najszybszy samochód. Obecnie jeszcze tak nie jest. Nasz cel jest bardzo ambitny, lecz w tym momencie zwycięstwo będzie niemożliwe. Formuła 1 to jednak sport, w którym wszystko może się zmienić z dnia na dzień - powiedział polski kierowca. - Każdy chce wygrywać, ale ja wie, że w moim przypadku zwycięstwo może nie nadejść w tym, ani w przyszłym sezonie. Być może nie wygram nigdy. Oczywiście mam nadzieję, że w końcu mi się to uda, ale jeśli nie... Cóż takie jest życie.