"Jazda po tych ulicach jest specyficzna, trudno dotrzeć do mety bez żadnych problemów. Trudno utrzymać rytm jazdy, który jest tu bardzo ważny" - powiedział kierowca BMW Sauber, cytowany przez "Dziennik". Specyfika toru w Monako sprawia, iż o rozstrzygnięciach w wyścigu decydują kwalifikacje. "Według mnie większość wyścigów Formuły 1 odbywa się w sobotę. W niedzielę też się coś dzieje, czasami. To prawda, że w Monaco sobotnie kwalifikacje mają ogromne znaczenie. A po nich przeżycie przejechania pierwszego zakrętu" - stwierdził Polak. Co jest największym wyzwaniem dla kierowcy podczas Grand Prix Monaco? "Utrzymanie koncentracji, bo ściany i bandy są naprawdę blisko. Trudno utrzymywać rytm, a jednocześnie nie podejmować zbyt wielkiego ryzyka. Im większe ryzyko, tym łatwiej zrobić błąd, który tutaj oznacza koniec wyścigu. Ale zawsze lubiłem tory uliczne. Więc poradzę sobie i tym razem" - dodał Kubica.