- W ostatnich latach to w Brazylii kończyliśmy sezon - mówi Kubica - Sytuacja jest inna w tym roku, bo doszło do cyklu Abu Zabi. Tor Interlagos jest przyjemny do jazdy, szczególnie w pierwszym sektorze, gdzie można śmiało rywalizować z innymi. Z kolei w ostatnim sektorze mamy do czynienia z kilkoma zakrętami w lewo. W Brazylii jedzie się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, co fizycznie jest bardzo trudne, bo jesteśmy przyzwyczajeni do innej jazdy. Mam nadzieję, że nie będzie padać, bo wtedy na Interlagos zalega sporo stojącej wody. Liczę więc na dobrą pogodę. Kubica swój najlepszy rezultat na Interlagos wykręcił w 2007 roku, gdy znalazł się w czołowej "piątce". GP Brazylii zaplanowano na 16-18 października.