26-latek przeszedł w sobotę operację, ale doznał "pooperacyjnych powikłań anestezjologicznych" i został podłączony do respiratora. Taj został od niego odłączony w niedzielę i z powrotem jest na oddziale ogólnym szpitala w Monzy. Zespół Williamsa twierdzi, że powinien wrócić do domu we wtorek. Albona w niedzielnym Grand Prix Włoch zastąpił rezerwowy kierowca Nick de Vries, który w debiucie zajął dziewiąte miejsce. Wyścig wygrał Holender Max Verstappen (Red Bull). F1. Zespół Williamsa wydał oświadczenie "W związku z diagnozą zapalenia wyrostka robaczkowego Alex Albon rankiem w sobotę 10 września został przyjęty do szpitala na leczenie. Tego samego dnia przeszedł udaną operację. Po niej Alex doznał nieoczekiwanych pooperacyjnych powikłań anestezjologicznych, które doprowadziły do niewydolności oddechowej, znanego, ale rzadkiego powikłania. Został więc ponownie zaintubowany i przeniesiony na oddział intensywnej opieki medycznej. W ciągu nocy jego zdrowie zdecydowanie się jednak polepszyło, dzięki czemu w niedzielę rano mógł zostać odłączony od respiratora" - napisano w oświadczeniu wystosowanym przez Williamsa. Zespół dodał, że "cały nacisk Albona skupia się na regeneracji i przygotowaniach" do Grand Prix Singapuru, które odbędzie się 30 września.