Temat potencjalnego Grand Prix Kataru ciągnął się od dobrych kilku miesięcy. Po długich negocjacjach w końcu udało się osiągnąć kompromis i w czwartkowy poranek oficjalnie poinformowano o zawarciu dziesięcioletniej umowy od sezonu 2023. Wyjątkiem będzie obecnie trwający rok, kiedy to impreza na Bliskim Wschodzie 21 listopada awaryjnie wskoczy do kalendarza w miejsce Australii. Najszybsi kierowcy świata za niecałe dwa miesiące będą ścigać się na torze Losail International Circuit. To obiekt znany głównie z serii MotoGP. Pierwszy raz motocykliści rywalizowali w tym miejscu w 2004 roku. Ostatnia edycja padła łupem Hiszpana - Mavericka Vinalesa. Formuła 1. Świetne wieści dla kibiców Osiągnięte porozumienie Liberty Media z Katarczykami to fantastyczne wieści przede wszystkim dla kibiców. Aktualnie trwa bowiem jeden z najciekawszych sezonów ostatnich kilku lat, a z tygodnia na tydzień rywalizacja Lewisa Hamiltona i Maksa Verstappena nabiera coraz większego rozpędu. Na nieznanym sobie torze obaj kierowcy na pewno stworzą show, które fani zapamiętają na długo. Nadchodzące wyścigi w tegorocznym kalendarzu mistrzostw świata Formuły 1: 10.10.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Turcji 24.10.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix USA 07.11.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Meksyku 14.11.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Brazylii 21.11.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Kataru 05.12.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Arabii Saudyjskiej 12.12.2021 (niedziela) - wyścig o Grand Prix Abu Zabi Sprawdź najnowsze informacje na Polsatnews.pl!