A zatem już wszystko jasne w zespole z Brackley. W przyszłym roku duet kierowców najlepszej stajni w stawce nadal będą tworzyli Bottas oraz urzędujący mistrz świata i lider tegorocznego cyklu Lewis Hamilton. 30-letni Fin ponownie parafował tylko roczny kontrakt. - Do tych, których to może dotyczyć: On zostaje! Valtteri Bottas będzie ścigał się w zespole w przyszłym sezonie - tej treści komunikat pojawił się na oficjalnym profilu Mercedesa w mediach społecznościowych.Bottas jest kierowcą niemieckiego zespołu od 2017 roku. Od tego czasu Fin wygrał pięć wyścigów Grand Prix, a aktualnie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw świata, ustępując tylko Hamiltonowi. - Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z bycia częścią zespołu przez czwarty sezon. Pragnę podziękować każdemu członkowi zespołu i zarządowi Mercedesa za zaufanie i wiarę we mnie - powiedział Bottas. - Moim generalnym celem jest zostać mistrzem świata w Formule 1. Wierzę, że Mercedes jest dla mnie najlepszą opcją, aby osiągnąć ten cel w 2020 roku - stwierdził 30-latek. Szef zespołu, Toto Wolff, stwierdził, że trwa najlepszy rok Bottasa w karierze, ale dodał, że Fin jest głodny i zdeterminowany, aby ciągle się poprawiać i podnosić swój poziom. - To jest sposób myślenia, którego oczekujemy od wszystkich członków naszego zespołu - powiedział Wolff. Najnowsze wiadomości o Robercie Kubicy! Ta decyzja pociągnęła za sobą przyszłość rezerwowego i rozwojowego kierowcy w Mercedesie, Estebana Ocona. Francuski dziennik "L'Equipe" potwierdził, że 22-letni Ocon zostanie kierowcą macierzystego zespołu Renault w sezonie 2020. Zdolny zawodnik ma zastąpić starszego o dziesięć lat Niemca Nico Huelkenberga. Najbliższy wyścig o Grand Prix Belgii na najdłuższym w kalendarzu torze Spa-Francorchamps odbędzie się w niedzielę. AG