- Musimy przejść do kolejnego etapu. Jesteśmy w połowie stawki i chcemy się poprawić. Nasza współpraca jest ogromną szansą. Bardzo ważne jest dobre nastawienie zespołu. Pokazaliśmy to już w zeszłym roku. Kimi pomagał Antoniemu, Antonio pomagał Kimiemu, a teraz mamy Roberta. Robert jest dla nas dużym wzmocnieniem. Jego doświadczenie będzie dla nas dużym atutem - stwierdził Vasseur. O ambicjach grupy w związku z przyjściem do zespołu Roberta Kubicy mówił również Kimi Raikkonen. - Dzięki wspólnej pracy będziemy walczyli o to, żeby być w pierwszej 10-tce. Musimy jednak już teraz poprawić jak najwięcej rzeczy, żeby wyniki były lepsze - powiedział Fin. - Mamy mocny zespół. Są w nim doświadczeni kierowcy, jestem ja. Nie czuję się już nowicjuszem. Mam za sobą jeden sezon. Nabrałem doświadczenia. Będziemy mocno współpracować i wierzę, że poprawimy rezultaty z ubiegłego roku - oceniał szanse Alfa Romeo na 2020 rok Antonio Giovinazzi. Jak Włoch ocenił bolid? - Samochód prowadzi się łatwiej, choć w tym momencie trudno powiedzieć, bo mieliśmy tylko trzy dni testów. Teraz będziemy chcieli przekonać się, jaki jest nasz potencjał w stosunku do innych zespołów. Będziemy to wiedzieć w Melbourne - zapowiedział Giovinazzi. Raikkonen został zapytany o to, co go jeszcze motywuje do ścigania się. - Patrząc na te wszystkie lata, które spędziłem w F1, samo prowadzenie bolidu jest ekscytujące, sam wyścig jest ekscytujący. Ten moment za kierownicą daje ogromne szczęście. Oczywiście, są łatwiejsze i trudniejsze dni, ale samo ściganie jest czymś fantastycznym - dodał weteran F1. Olgierd Kwiatkowski z Warszawy